#Transformacja umysłu: Niedualna natura świadomości, medytacja i wybaczenie | Jaki jest sens życia?
Zaktualizowano: 6 maj 2020
Słuchaj na:
Witam w dzisiejszym niecodziennym artykule. Mam zamiar zagłębić się w temat, który, wydaje mi się, jest odległy przciętnej osobie urodzonej na obszarze kuli ziemskiej – nazwanym Polską, w środowisku, które od dziecka nakłada na nas maskę specyficznych kulturowych wierzeń i motywów społecznych, takich jak religia, poglądy polityczne i rola w społeczeństwie. Dzisiaj spróbujemy wyjść z tego pudła mitów i historii opowiadanych od pokoleń, aby doświadczyć, jak może wyglądać inna rzeczywistość. Każdy oczywiście się w niej znajduje, ale nie każdy ją zauważa. Mam na myśli rzeczywistość z perspektywy niedualności. Co to jest niedualność, jak jest ona powiązana z medytacją, świadomością i wybaczaniem oraz co to wszystko ma w ogóle znaczyć i do czego może nam się to przydać w codziennym życiu?
It’s not a mesure of health, to be well adjusted to profoundly sick society ~ Jiddu Krishnamurti
Jeśli chcemy poznać odpowiedzi na te pytania to zapraszam do otworzenia się na nowe perspektywy i do spojrzenia na te informacje z otwartym umysłem.
Głęboko wierzę, że kiedy zostaną one zauważone to następująca transformacja umysłu zapoczątkuje erę świadomości, prowadząc do znacznego zmniejszenia niepotrzebnego ludzkiego cierpienia na tej dobrze nam znanej powierzchni inteligentnego ciała niebieskiego, nazwanego kulą ziemską, orbitującego we wszechświecie. W ten oto sposób witam w REON, w miejscu odnowy Twojego ciała i umysłu.
Szybki abstrakt: 1. Zacznijmy od podstaw – czyli czym jest metoda naukowa.
2. Iluzja wolnej woli i środowisko.
3. Zmiany strukturalne i technologiczny potencjał.
4. Koncept niedualności.
5. Medytacja i programowanie różnych fal mózgowych.
6. Myśl globalnie, a działaj lokalnie.
Zacznijmy od podstaw – czyli czym jest metoda naukowa
Mam nadzieję, że miałeś okazję oglądać filmy popularnonaukowe, które w prosty sposób tłumaczą skomplikowane teorie naukowe. Wielki wybuch, ewolucja, czarne dziury, grawitacja, ogrom przestrzeni kosmicznej, wiek wszechświata, geologia Ziemi, porównanie rozmiarów atomu, i tym podobne koncepty. Często zadawane pytanie przez osoby oglądające takie filmy po raz pierwszy brzmi: Ale skąd oni to wszystko wiedzą? Oni, w znaczeniu naukowcy, wiedzą to ponieważ próbują udowodnić, że hipoteza którą przedstawili jest błędna, próbują badawczo dotrzeć i sformułować prawdziwy opis zjawiska. Fachowo nazywa się to metodą naukową. Jeśli obserwacje zgadzają się z hipotezą i mogą zostać powtórzone przez innych naukowców, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że właściwie będą opisywać naszą rzeczywistość. To właśnie dzięki tej strategii udało nam się osiągnąć tak eksponencjalny postęp i rozwój technologii. Wydaje mi się jednak, że za takim rozkwitem nie nadążyły nasze wartości społeczne. Jako społeczeństwo nie uzmysłowiliśmy sobie tego potencjału, przez co nie doceniamy wartości nauki i technologii, która zapewnia automatyzację nudnych i monotonnych prac. Wydaje mi się, że zatrzymaliśmy się na 18-wiecznej rewolucji przemysłowej, gdzie nowym zajęciem człowieka jest iść “do roboty”. System szkolnictwa przypominający monotonną strukturę fabryki, ograniczając kreatywność, wcale w tym nie pomaga.

W tym momencie może paść ignoranckie pytanie konserwatystów: "ale co ludzie mają robić, jeśli nie będą chodzić do pracy?" Kiedy to słyszę, to widzę w oczach tej osoby, małe dziecko, małego Krzysia, którego kreatywność zatrzymała się w pierwszej klasie podstawówki, kiedy kazano mu siedzieć na dupie i milczeć, blokując krytyczne myślenie. Po zapewnieniu podstawowych potrzeb ludzkich, czyli jedzenia i picia, ubrań i miejsca zamieszkania. inaczej, po zapewnieniu bezpieczeństwa, ludzie doceniając taki system oraz to co zostało im zagwarantowane od urodzenia, sami chcą być częścią systemu, sami chcą mieć swój wkład w to, aby zapewnić podobne środowisko dla swoich przyszłych pokoleń. Taka swoboda aktywuje w ludzkich umysłach kreatywność, która przyczynia się do ciągłego podnoszenia jakości ludzkiego doświadczenia.
Nikt nie jest zniewolony bardziej niż ci, którzy błędnie wierzą w swoją wolność ~ Goethe
Iluzja wolnej woli i środowisko

Matrix społeczny i kulturowy nakłada na nas sieć wierzeń, które nie są niczym innym niż historiami opowiadanymi z pokolenia na pokolenie. Przykładowo takie jak ta, że jedyny rodzaj zarządzania społeczeństwem musi być sprawowany przez małe grono ludzi, wybierane przez iluzję wolnej woli, która była zmanipulowana przez psychologów behawioralnych, czyli takich, którzy wiedzą jak aktywować podświadome zachowania ludzkie przez zapewnienie odpowiednich bodźców środowiskowych. Wszystko to sprowadza się do tego, aby wybrana w “wolnych” wyborach została dana grupa przywódców, co kolejny już raz podtrzymuje schematy wyższości i niższości. Jesteśmy uzależnieni od pragnienia, by ktoś nami rządził. Grono przywódców wybieranych przez masy niczym się od nas nie różni, są z nami jednością. Wydaje mi się, że motto naszego świata brzmi: "Dziel i podbijaj", co w mojej opinii stanowi o kryzysie świadomości. Rządzi nami nieustanny stan lęku prowadzący do destrukcji globalnego organizmu. Cała rywalizacja, którą dziś widzimy, wzajemne samozniszczenie, wojny, ściganie się o sprawy materialne, rabowanie zasobów planety, rozrywanie jej na strzępy by móc przez chwilę stać się pozornym Panem jej małej części, wszystko to jest destruktywne, nie tyle dla planety jak dla nas samych. Nasza cywilizacja rozkwita dzięki współpracy, a wymiera przez współzawodnictwo.

Może Ci się wydawać, że masz wolną wolę, według mnie to największa pomyłka jaką popełniła ludzkość. Nie wybierałeś gdzie się urodzisz, nie wybierałeś kto Cię wychowa, nie wybierałeś swojej płci, kultury, religii i języka polskiego. Jak ktoś mógłby pomyśleć, że mamy jakikolwiek wybór?
Po prostu jesteśmy, po prostu wszystko się dzieje w tu i teraz. Jesteśmy w 100% ukształtowani przez nasze środowisko. Przez to, że ja byłem wystawiony na innego rodzaju środowiska, mam trochę inną perspektywę patrzenia na świat niż Ty, dlatego to, w taki sposób teraz mówię, co nie zmienia faktu, że gdybyś urodził się na moim miejscu, robiłbyś dokładnie to samo co ja. Nie mówię, że wybór, który wydaje Ci się, że masz, nie jest ważny. Jest bardzo ważny, ale co jest ważniejsze to środowisko, które doprowadziło Ciebie do takiego wyboru.

Zmiany strukturalne i technologiczny potencjał
Transformacją umysłu nazywam rozpoznanie iluzji wolnej woli oraz zauważenie technologicznego potencjału, który, jeśli damy mu szansę, przyniesie nam obfitość. To właśnie ta obfitość zapewni podstawowe potrzeby każdego człowieka na Ziemi.
I już w tle słyszę nadchodzące pytanie, "ale co proponujesz w zamian?" Hmm, może zdecentralizowany system komputerowy, który metodą zrównoważonego rozwoju weźmie pod uwagę wszystkie zasoby naszej planety i algorytmicznie wywnioskuje technologiczny potencjał, tak aby zautomatyzowane fabryki mogły zapewnić każdemu, podstawowe rzeczy i środowiska do życia w zdrowiu i szczęściu, wszyscy ludzie żyjący razem, jak jedna rodzina. Technologia którą teraz posiadamy, jest w stanie to zapewnić bez najmniejszego problemu. No i już słyszę kolejne pytanie, "ale skąd weźmiemy na to pieniądze?"

Może zaczęlibyśmy tak, że wszystkie pieniądze, które globalnie przeznaczamy na wojsko i militaria czyli ok. 2 tryliony dolarów rocznie, mogłyby zapewnić podstawy do zbudowania takiego systemu, który zamiast walczyć z samym sobą, jako 8 miliardów ludzi podzielonych wymyślonymi granicami krajów, spowodowałby, że zaczęlibyśmy razem współpracować. Po zapewnieniu podstawowych potrzeb ludzkich, wiara w wartość pieniądza zacznie zanikać, ponieważ ludzie dostaną wszystko czego potrzebują do życia w zdrowiu i szczęściu za darmo. System monetarny i banki przejdą do historii, jako przejściowy eksperyment ludzi, który na sam koniec musiał ogłosić bankructwo, spowodowane inflacją, odsetkami i długami, których nikt nie był w stanie spłacić. Absurdalny system kapitalistyczny, który jest oparty na zysku i ciągłej konsumpcji, marnując zasoby Ziemi na produkty, które są zaprojektowane, aby się zepsuć zaraz po gwarancji, również się załamał. Wartość rzeczy, które jeszcze nie zostałyby powszechnie zautomatyzowane, są wymieniane za zdecentralizowane kryptowaluty takie jak Bitcoin. Przy okazji, jeśli nie chcesz stracić swoich ciężko zarobionych oszczędności, bardzo polecam zainteresować się tematem technologii opartych na blockchainie, ponieważ są one nieuniknioną przyszłością i tylko zyskają na wartości, w przeciwieństie do pieniędzy i walut. 😊
Koncept niedualności
Aby zapoczątkować proces transformacji umysłu, chciałbym wypunktować pewne cechy charakteru naszego doświadczenia we wszechświecie, które w dalekowschodnich, hinduistycznych tradycjach zostało rozpoznane jako niedualność.
Niedualność, z ang.: non-duality; w Sanskrycie, filozofii Vedanta nazywana: Advaita, w znaczeniu: "a" jako "nie", "dvaita" jako "dwa" albo "dualność". Jest to stan świadomości, który spontanicznie rozpoznaje, że jedyne doświadczenie we wszechświecie to "Ja w tu i teraz", jednocześnie wskazując na nonsens tego, że istnieje coś nazywanego "poszukiwaczem", szukającym czegoś innego niż tego, kim on sam na prawdę jest. Istnieje jedynie proces. Poszukiwanie, oddychanie, obserwowanie. Język ludzki jest ograniczony słowami i nie jest w stanie w pełni opisać tego zjawiska. Jest to transcendencja formy, bezkształtność, zaakceptowanie aktualnej sytuacji poprzez absolutne ustąpienie w poszukiwaniach.

Każdy wie że jest sobą. Ty wiesz że to Ty, kto inny mógłby to być. Istniejesz jednak jedynie w kontekście reszty wszechświata, tak jak wszechświat istnieje tylko dzięki Tobie. Tak, jak dziecko istnieje jedynie dzięki dualności kobiety i mężczyny. Tak jak czarne nie istnieje bez białego. Góra nie istnieje bez dołu. Ładunek dodatni nie istnieje bez ładunku ujemnego, Wdech, bez wydechu, dzień bez nocy, a życie bez śmierci. Wszystko idzie w parze, a przeciwieństwa tworzą jedność, niedualność.
Z tego toku myślenia można wywnioskować, tak jak z resztą postąpiło wielu filozofów w przeszłości, aby kochać bliźniego swego, jak siebie samego. Dlaczego? Ponieważ, gdybyś urodził się na jego miejscu, zrobił byś dokładnie tak samo jak on. Czyli Ty, jesteś tą osobą. Ty jesteś sobą. I my wszyscy nazywamy siebie Ja.
Jest to esencja potrzebna do zrozumienia znaczenia, kim jest Bóg, odnosząca się do samego siebie. To się właśnie nazywa oświeceniem, czyli zauważeniem niedualności świadomości, albo odnowienia jedności, Restoring Oneself, tak, jak podjąłem próbę nazwania tego we współczesnym stylu.

Nie jest możliwe, aby zrozumieć niedualność drogą myślową. Nie wymaga to żadnego wysiłku umysłowego, ponieważ pojęcie tego konceptu jest jedynie możliwe drogą doświadczalną, w przeciągu mgnienia oka, albo pstryknięcia palcem i znajduje się w tu i teraz. Dalekowschodnie tradycje określają to również mianem GONG. Medytacja i programowanie różnych fal mózgowych Przy rozpoznaniu uniwersalnej jedności świadomości, zanikają takie koncepty jak niepokój, wstyd, zazdrość czy strach przed śmiercią, a ugruntowuje się w zamian: dogłębna bezwarunkowa miłość, współczucie i wybaczenie dla wszystkich istot. Wybaczenie, ponieważ przestajesz obwiniać wszystkich innych, a w zamian zaczynasz im współczuć i starasz się zrozumieć, jak środowisko doprowadziło ich do danej sytuacji, ponieważ nie mieli wyboru być kimś innym niż są teraz.
W programie badwaczym do projektu o nazwie: 40 lat Zen, (z ang.: 40 years of Zen), naukowcy podjęli się zbadania umysłu mnichów, którzy medytowali od ponad 40 lat. Badania wykazały że najgłębsze stany medytacji, wprowadzają mózg medytujących mnichów w fale Delta – takie same, które występują podczas głębokiego snu. Celem tego badania było aktywowanie takich samych stanów głębokiej medytacji w Delta u osób początkujących. Aby uzyskać ten efekt, nasz mózg musi zmienić charakter częstotliwości fal. Z naszej zwykłej świadomości Beta przechodzimy do fal Alfa, powiązanych z kreatywnością, współczuciem i wybaczeniem. Następnie wprowadzamy umysł w fale Theta, takie same, które występują u dzieci do 7 roku życia, podczas hipnozy oraz kiedy śnimy. Powiązane są one z kreatywnością, intuicją oraz programowaniem podświadomości. Kolejny krok to wprowadzenie umysłu w fale Delta powiązane ze zmianą postrzegania rzeczywistości, (po angielsku: Altered Reality), oraz głębokimi stanami medytacyjnymi. Badania sugerują, że najbardziej wpływowym czynnikiem, decydującym o zdolności zwykłych osób, na osiągnięcie głębokich stanów medytacji było wybaczenie. W momencie wybaczenia, nasz umysł wprowadza się w częstotliwość fal Alfa, otwierając bramę do innych stanów świadomości. Chodzi tu o wybaczenie każdej osobie, która Cię oszukała, każdemu z kim masz jakikolwiek konflikt. Wybaczenie swoim największym wrogom, a na samym końcu wybaczenie samemu sobie. Ma to największy impakt i potencjał na zmianę postrzegania rzeczywistości.

Niektórzy, od lat praktykujący medytację nie doświadczają stanów oświecenia, ponieważ są zagubieni w myślach, zastanawiając się nad tym, czy to już TO. Czy już doszli do tego stanu, czy jeszcze nie. Czy już są oświeceni, czy jeszcze nie. To właśnie szepty ego, wywołane uwarunkowaniami środowiskowymi, którego przeciwieństwem jest: Ja jestem. Świadomość już jest wolna o czegokolwiek co przypomina ego. Nie istnieje nic, co możesz zrobić, jako iluzoryczne ego, aby sobie to uświadomić. Odpowiedź brzmi: każdy jest oświecony, jedyne co nam pozostaje, to zauważenie tego stanu świadomości, który doświadcza siebie samego jako "Ja jestem w tu i teraz", we wszystkich wcieleniach, we wszystkich zakątkach wszechświata.
Medytacja jest techniką rozpoznania niedualności świadomości. Zapewniając odpowiedzi na pytania egzystencjonalne takie jak np: "Kim jest Bóg?" oraz "Jaki jest sens życia?"
Od kilku lat praktykuję medytację i stała się ona stale obecnym stanem umysłu podczas moich codziennych aktywności, dzięki czemu obserwuję rzeczywistość, taką jaka jest. Bez nazw. Bez słów, bez opisu sytuacji, po prostu doświadczenie czystej informacji w postaci energii, która spontanicznie wpada przez systemy sensoryczne ludzkiego ciała i umysłu, eksplodując w ten ogromny kolaż, tego jak wygląda dany moment, tak jak brzmi i jak jest odczuwany, nieskażony opisem umysłu. Jeśli ciągle jesteś zagubiony w myślach to nie doświadczysz nic innego niż swoje ego. Nie masz okazji doświadczyć śpiewu ptaków, bicia serca, wiatru na skórze, dotyku drugiego człowieka, płomienia świecy, zapachu kwiatów, rozgwieżdrzonej nocy, płaczu dziecka, czy klaksonu samochodu, bez nadawania im nazw i bycia zagubionym w myślach, przez kolejny moment. Teraz, jest momentem, w którym możesz siebie doświadczyć. Jednocześnie możesz być w pełni obecny dla innych. Myśli są świetnym sługą, ale słabym przywódcą, więc nie daj opisywać myślom swojego doświadczenia, ponieważ, to nie jest doświadczenie, tylko myślenie że się je ma.
Oprócz rozpoznania natury świadomości, medytacja zapewnia nam przeróżne właściwości zdrowotne. Niektóre badania zebrane przez Państwowy Instytut Zdrowia sugerują, że medytacja może:
✔️ obniżyć ciśnienie krwi ✔️ zredukować objawy zespołu jelita drażliwego ✔️ zmniejszyć lęki i depresję ✔️ pomóc w bezsenności
Tylko pomyśl, dzieci rodzą się w naturalnym stanie medytacji, nie używają słów do opisywania niczego, po prostu obserwują rzeczywistość i z nią eksperymentują, małe dzieci to urodzeni naukowcy. Z biegiem czasu jednak zostaje na nas nałożona maska kulturowa, tworząca iluzję ego, pozornego demona, przez którą może jedynie przebić się światło świadomości, dzięki medytacji i obserwacji rzeczywistości, tak jak to robiliśmy, kiedy się urodziliśmy.
Na zakończenie chciałbym zacytować słowa jednego z moich ulubionych filozofów, Alana Wattsa:
Jeśli jesteś gotowy aby się obudzić, to się obudzisz. Jeśli nie będziesz gotowy, to będziesz udawać, że Ty to tylko taki biedny, mały ja. Ale jeśli już tu jesteś, i jesteś zaangażowany w taki rodzaj dociekania, słuchając takiego rodzaju informacji, zakładam, że jesteś na drodze oświecenia. Ty, jesteś czymś, co robi cały wszechświat, w tu i teraz, w taki sam sposób, w jaki fala jest czymś, co robi cały ocean.
Prawdziwy Ty to nie ktoś kim można pomiatać jak chłopcem na posyłki, prawdziwy, głęboko skrywany TY jest całym wszechświatem. Więc, jeśli umrzesz, nie będziesz musiał się zmagać z wiecznym nieistnieniem, ponieważ to nie jest doświadczenie. Ludzie obawiają się, że jeśli umrą, będą zamnkięci na zawsze w czarnym pokoju, albo w kolejnym systemie totalitarnym.
Jedna z najciekawszych rzeczy na świecie, ścieżka uświadomienia: wyobraź sobie jakby to było, gdybyś poszedł spać i już nigdy się nie obudził. Pomyśl o tym. Dzieci myślą o takich rzeczach. Jest to jedna z wielkich zagwostek tego życia, jakby to było, gdybyśmy poszli spać i już się nigdy nie obudzili. Jeśli myślisz o tym wystarczająco długo, nasunie Ci się na myśl kolejne pytanie, jakby to było, gdyby się obudzić po tym, kiedy nigdy nie poszło się spać, czyli wtedy, kiedy się urodziłeś?
Widzisz, nie możesz doznać nieistnienia, ponieważ tam nie ma żadnego doświadczenia. Kiedy umżesz, jedyną rzecz, jaka może się stać to ponowne narodzenie. Dobrze wiemy, że jedni ludzie umierają, a inni się rodzą. Oni wszyscy są Tobą, tylko Ty możesz jedynie siebie doświadczyć pojedynczo.
Każdy nazywa się JA. Ty wiesz, że to Ty! A jeśli istnieją jakieś istoty gdziekolwiek indziej we wszechświecie, to nie ma to żadnego znaczenia. Ty jesteś nimi wszystkimi. Kiedy one się pojawiają, to Ty się pojawiasz, wiesz o tym bardzo dobrze. Nie musisz pamiętać przeszłości, tak samo jak nie muszisz myśleć, o tym jak działa Twoje serce, albo jakikolwiek inny organ. Nie musisz rozumieć jak świecić słońce, po prostu to robisz, tak samo, jak oddychasz. Czy to Cię na prawdę nie zachwyca, że jesteś tą niezamowicie złożoną istotą, i że robisz to wszystko, a nikt Cię nie nauczył jak to robić?
Myśl globalnie, a działaj lokalnie! 😊 Jesteś obywatelam Ziemi, jesteś częścią tego systemu, a co więcej, to Ty jesteś systemem. I pamiętaj, niezależnie od tego, czy wierzysz, że coś możesz lub wierzysz, że czegoś nie możesz, to w obydwu przypadkach masz rację! Sens życia jest czymś, co tworzy każdy z nas. Albo myślisz, że nic od Ciebie nie zależy, albo weźmiesz absolutną odpowiedzialność za siebie i za wszystko co się dzieje na naszej planecie. Ty jesteś zmianą, którą chcesz widzieć na tym świecie!

Mam nadzieję, że te informacje Cię zainspirowały i pozwolą Ci zauważyć, że to właśnie teraz jest czas na stworzenie lepszej wersji samego siebie, ponieważ jedyna stała to zmiana. Jeśli chcesz być częścią transformacji umysłu, to nie zapomnij podzielić się tym materiałem, ponieważ im szybciej się obudzimy, tym mniej niepotrzebnego ludzkiego cierpienia będziemy doświadczać. A już teraz, serdecznie dziękuję za Twoją uwagę! 😊
Jako Simon James i Magdalena Mrowiec tworzymy REON, miejsce odnowy Twojego ciała i umysłu.
I am standing on the shoulders of the giants behind me ~ Isaac Newton
Jestem niezmiernie wdzięczny moim mentorom, którzy stali się dla mnie inspiracją, jednocześnie gorąco zachęcam do zapoznania się z ich wkładem w tworzeniu zdrowego, szczęśliwego społeczeństwa, które żyje i współpracuje razem jak jedna rodzina w technologicznej obfitości i spokoju ducha w tu i teraz:
Alan Watts, Sam Harris, Carl Sagan, Peter Joseph, Jacque Fresco, Eckhart Tolle, Aron Abke, Chögyam Trungpa, Jiddu Krishnamurti, Gorge Carlin, Neil deGrasse Tyson, Richard Dawkins, Lawrence Krauss, Richard Feynman, Bear Grills, Paweł Kostkowski, Mateusz Grzesiak, Brendon Burchard, Robin Sharma, Tim Ferris, Tom Bilyeu, Peter Diamandis, Michael Stevens, Yuval Noah Harari, Siim Land, Ben Greenfild, Dave Asprey, Bruce Lipton, Vishen Lakhiani, John Butcher, David Prelmutter, Erick Berg, John Bergman, Mike Van, Mike Mutzel, Joseph Mercola, Tristan Haggart, Jill Bolte Taylor, 罗胖, 孔子, rodzinie i znajomym oraz wielu innym...
Źródła i badania naukowe:
National Institute of Health; Studies on meditation in depth: https://www.nccih.nih.gov/health/meditation-in-depth Vishen Lakhiani; 40 years of Zen; Forgiveness experience: https://blog.mindvalley.com/studying-brain-with-meditation/40 years of Zen Benefits of 40 years of Zen, Forgiveness and meditation: https://www.40yearsofzen.com/#benefits
"I am simply spreading this important information, which I believe is the foundation that will provide sane society, manifesting itself as healthy, happy human beings that are living together in unity and abundance in here and now.
Restoring Oneself from the matrix of a form into being one with everyone and everything else, with our planet and the universe" ~ Simon James
I hope You resonate with this message, and if You would like to help me spread this information further, just share it with anyone You think will benefit!